Chrono Genesis zwycięża w Arima Kinen 2020! + mała niespodzianka od JRA

Arima Kinen 2020 już za nami. faworyci nie zawiedli, ale nie obyło się i bez niespodzianek. Ja od razu powiem, że nie trafiłam. Zapraszam do krótkiej relacji z tegorocznego ostatniego G1.

Zanim przejdę do samego wyścigu, muszę napisać o miłej niespodziance, która spotkała mnie tego dnia! Jak już kiedyś wspominałam, JRA bardzo często organizuje dla kibiców różnego rodzaju loterie i konkursy. Tak było i tym razem. Z moim chłopakiem zawsze bierzemy w nich udział i zazwyczaj udaje nam się trafić najniższą nagrodę, czyli kartę podarunkową z wizerunkiem jakiegoś konia. Z okazji Arima Kinen, wszyscy którzy biorą udział w loterii, otrzymują oryginalne kalendarze na nadchodzący rok. Do nas kalendarze przyszły w sobotę. Tym razem zdjęcia były naprawdę pomysłowe. Graficy stworzyli specjalne fotografie, na których możemy oglądać ścigające się ze sobą konie z różnych lat, które nie miałyby w prawdziwym życiu możliwości razem biegać. Co więcej, były to zazwyczaj dzieci i ich rodzice. Świetny pomysł, bardzo cieszę się, że dostaliśmy te kalendarzyki <3. No ale nie o tym miałam mówić!

Myśleliśmy, że skoro dostaliśmy w sobotę same kalendarze, to znaczy, że nic innego nie udało nam się trafić. Ale! W niedziele pojawił się listonosz z wielką paczką od JRA. A w środku…

Turfy, czyli oficjalna maskotka japońskich wyścigów konnych, w stroju krówki, ponieważ rok 2021 będzie w Azji rokiem krowy :). Ale byłam szczęśliwa! ❤ Takie maskotki rozdawane są co roku z okazji Arima Kinen. W tamtym roku przykładowo Turfy miał strój myszki. Co więcej, dostaje je tylko 1000 osób! To znaczy, że mieliśmy naprawdę duże szczęście. Turfy siedzi teraz na półce i będzie oglądał z nami kolejne wyścigi.

Wracając do wyścigu, faworytka Chrono Genesis nie zawiodła kibiców i wygrała w pięknym stylu. Dżokej Yuichi Kitamura, który brał udział w Arima Kinen po raz pierwszy w karierze, nie mógł ukryć radości podczas wywiadu po wyścigu. Sama bardzo go lubię, więc cieszyłam się razem z nim. Drugie miejsce, o losie, zajęła klaczka bardzo niepopularna, bo aż jedenasta na liście faworytów Salacia. Chciałam się cieszyć razem z nią i dżokejem Koheiem Matsuyamą, ale nie mogłam sobie podarować, że nie kupiłam jej na drugie miejsce. Dzień przed mówiłam, że stawią na Salacię i mój chłopak myślał, że sobie robie żarty i znów wymyśliłam jakiś głupi powód, żeby postawić na danego konia. W dzień wyścigu jak zwykle straciłam skupienie i koniec końców kupiłam Salacię tylko na miejsce trzecie. Aaaa… No nic! Gratulacje dla klaczy i dżokeja! Był to jednocześnie jej ostatni wyścig, więc zakończyła swoją karierę w super stylu! Dzięki temu jej dzieci będą pewnie troche droższe :p. Na trzecim miejscu znalazł się ogier Fierement i dżokej Christophe Lemaire, czyli jedni z głównych faworytów. Fierement, chociaż ma problemy z nogą, nie dał tego po sobie poznać. W duecie z najlepszym dżokejem pokazali, że taka kontuzja, to dla Fierementa pestka! Tak wyglądało podium. Podczas wyścigu zdarzył się też przykry incydent. Ogier Blast Onepiece, na którego również liczyłam, dostał nagłych problemów z sercem i nie dał rady biec dalej. Całe szczęście nic złego się nie stało i konikowi nic nie zagraża.

Pozostało mi tylko zaprosić do obejrzenia tej emocjonującej rozgrywki. Warto zwrócić uwagę na świetną taktykę Salacii, którą dżokej trzymał w tyle do ostatniego momentu i wypuścił ją o jakieś 2 sekundy później niż wszyscy. Salacia dzięki temu dostała niesamowitego rozpędu i udało jej się wywalczyć drugie miejsce. Chociaż Matsuyama jechał na niej po raz pierwszy, świetnie ją wyczuł i wykorzystał jej potencjał. Mówi się, że Matsuyama najlepiej radzi sobie jeżdżąc na klaczach. Ma do nich dobrą rękę. Tak było i tym razem. Na dole możecie zobaczyć nagranie z wyścigu. Chrono Gensis nr 9 i kolor żółty, Salacia nr 14 i kolor pomarańczowy, Fierement nr 13 i kolor pomarańczowy. Znalazłam nawet filmik z angielskim komentarzem! 😀

No i tak to wszystko wyglądało. Na początku byłam trochę niepocieszona, że nie udało mi się trafić, chociaż moje prognozy były trafne. Teraz jest mi trochę wstyd, że nie potrafiłam się cieszyć razem z dżokejami i konikami! Nie trafiłam, bo byłam zbyt zachłanna :p. Zamiast kupić tańsze zakłady, chciało mi się tych drogich. Dużo nauczył mnie ten wyścig. Na pewno zapamiętam go na długo.

W tym tygodniu zapraszam również na podsumowanie sezonu. Notka pojawi się pewnie około weekendu, ponieważ będzie to jedyny weekend w ciągu całego roku, w którym nie odbędą się wyścigi. Taka mała przerwa :D. Do zobaczenia!

Arima Kinen G1 2020 – lista startowa

Wesołych świąt! Wracam po dłuższej przerwie spowodowanej brakiem dostępu do komputera. Pech chciał, że na kilka dni przed świętami upadła mi na monitor ładowarka i uszkodziła matrycę. Kiedy zaniosłam komputer do naprawy, okazało się, że coś co u nas kosztuje 200 złotych, w Japonii wyniesie mnie ponad tysiąc :p. A to też między innymi dlatego, że mój komputer nie jest komputerem japońskim i ma inne wymiary. Koniec końców zrobiłam tak jak zaproponował pan naprawiacz. Kupiłam kabel HDMI, a że nie miałam telewizora, to kupiłam też używany telewizor na świątecznej promocji za 120 złotych. Jestem ostatecznie zadowolona z efektu, a i święta uratowane :p.

No a w tę niedzielę, czyli jutro, wielkie wydarzenie! Arima Kinen G1. Jeden z najważniejszych (jak nie najważniejszy) wyścigów w ciągu roku. Ostatni G1, taki „All Star” :D. Przez moje perypetie związane z komputerem, nie mam już czasu przedstawiać tutaj dokładnie wszystkich kandydatów, ale tradycyjnie wstawię tabelkę.

imię koniapłeć i wiekpopularnośćoddsdżokej
1Babbitt♂ 3925.8Hiroyuki Uchida
2Blast Onepiece♂ 51027.4Takeshi Yokoyama
3Crescendo Love♂ 614112.3Ryusei Sakai
4Loves Only You♀ 4510.7Mirco Demuro
5World Premiere♂ 4610.9Yutaka Take
6Kiseki♂ 6817.6Suguru Hamanaka
7Lucky Lilac♀ 536.5Yuichi Fukunaga
8Persian Knight♂ 61298.4Takuya Ono
9Chrono Genesis♀ 423.8Yuichi Kitamura
10Curren Bouquetd’or♀ 448.0Ken’ichi Ikezoe
11Mozu Bello♂ 416128.5Hironobu Tanabe
12Authority♂ 3716.1Yuga Kawada
13Fierement♂ 513.7Christophe Lemaire
14Salacia♀ 51147.4Kohei Matsuyama
15Ocea Great♂ 415120.7Norihiro Yokoyama
16You Can Smile ♂ 513101.2Yasunari Iwata

Tak wygląda lista startowa i popularność na dzień dzisiejszy. Największymi faworytami w tym roku są 4latka Chrono Genesis oraz 5cioletni ogier Fierement. Nie są to jednak konie, na które możemy postawić cały swój majątek :p. Chrono Genesis jest z pewnością najsilniejszą kandydatką do zwycięstwa, ale dżokej ją dosiadający – Yuichi Kitamura, pojedzie w Arima Kinen po raz pierwszy w swojej karierze, dlatego wiele osób obawia się, że najzwyczajniej nie poradzi sobie z presją. Jeśli chodzi o Fierment, do dżokeja Lemaire’a możemy mieć pełne zaufanie. Gorzej już z samym koniem, który podobno ma spore problemy ze stawem w tylnej nodze. Jeżeli ból odezwie się podczas wyścigu, Lemaire z pewnością podejmie decyzję dla dobra konia, by nie walczyć na siłę o zwycięstwo.

Następną w kolejności kandydatką jest klacz Lucky Lilac – zwyciężczyni tegorocznego (i ubiegłorocznego) Queen Elizabeth II Cup (G1), oraz Curren Bouquetd’or, która ciągle zajmuje drugie miejsca w gonitwach grupowych. Może tym razem uda się ją odczarować? 😀

Ja osobiście będę stawiać na Chrono Genesis. Oprócz niej, chciałabym jak zwykle kibicować Kisekiemu oraz jednemu z moich ulubionych koni Authority.

Wspomnę jeszcze o jednej ciekawostce. Arima Kinen nie jest zwykłą gonitwą, zdarzają się podczas niej rzeczy niesamowite! Istnieje teoria, że wynik Arima Kinen jest powiązany z jakimś ważnym wydarzeniem z danego roku. Przykładowo, w roku 2001, czyli roku ataku terrorystycznego na World Trade Center, w Arima Kinen zwyciężył koń Manhattan Cafe. No ale ok, był trzeci na liście faworytów, może to zwykły przypadek? Drugie miejsce zajął koń American Boss, który był na liście faworytów ostatni (13)!

W roku 2012, kiedy na znak kanji roku (znaki kanji, to japońskie pismo i co roku wybierany jest jakiś znak) wybrano 金, czyli „złoty”, w Arima Kinen zwyciężył Gold Ship. W 2017 miała miejsce sytuacja identyczna. Wybrano znak 北 – „północ”, czytany „kita”. W Arima Kinen zwyciężył potem Kitasan Black.

Większość takich historii jest trochę naciągana, ale Japończycy uwielbiają bawić się w wyszukiwanie takich znaków. W tym roku wszyscy stawiają na Covid :p. Ogromną popularnością cieszą się zakłady nr 1 i 9 (jak Covid 19), oraz 5-6-7, co po japońsku możemy przeczytać ko-ro-na. Ja osobiście szukam jakiegoś innego znaku, bo przecież nie przybiegnie coś na co wpadli wszyscy!

Do zobaczenia po wyścigu <3.

Turquoise Stakes G3 i Asahi Hai Futurity Stakes G1 – krótkie przemyślenia

Kolejny weekend rozgrywek przed nami. Ja wciąż jestem w świetnym nastroju po ostatniej niedzieli, gdzie udało mi się trafić trójkę w wyścigu z białą klaczką Sodashi. Taki mam apetyt na zwycięstwo, że poczyniłam przygotowania również i do jutrzejszych i niedzielnych wyścigów, ale tym razem jest trochę trudniej.

Postanowiłam, że postawię w dwóch wyścigach (plus dwa takie bonusowe hehe :p). W sobotę chciałabym skupić się na Turquoise Stakes, wyścigu dla klaczek III grupy, 3letnich i starszych. W tym wyścigu moim głównym koniem numer jeden jest 3latka Intermission (Deep Impact, Lei Carla po King Kamehameha). Intermission poznałam w marcu tego roku, podczas gonitwy listed Anemone Stakes, gdzie postawiłam na jej zwycięstwo 8 złotych i wygrałam jakieś 150. Intermission nie była faworytką, ale przyznam się, że po prostu spodobało mi się jej imię i jakoś tak poczułam, że to może być ona :p. Tym razem Intermission ma wszelkie predyspozycje do zwycięstwa, a jej popularność rośnie z dnia na dzień. Na początku było to x40, a na dzień przed wyścigiem x8.2. Spowodowane jest to dużą liczbą pozytywnych informacji ze stajni na jej temat. Oby jej się udało! (i mi :p). Nie wiem jeszcze do końca jakie konie wybiorę do trójki, ale na pewno chciałabym trafić trójkę.

Oprócz tego w niedziele czeka na nas kontynuacja serii G1 dla 2latków sprzed tygodnia, ale tym razem będziemy wybierać najlepszego 2latka sezonu wśród ogierów! Asahi Hai Futurity Stakes. Robiłam dosyć dogłębne analizy, ale w tym tygodniu nie mam takiego pewniaka jak Sodashi… Po głowie chodzi mi ogier Lord Max (Deep Impact, Perfect Tribute po Dubawi). Hmm!

Zobaczymy jak to będzie! Do zobaczenia ❤

Hanshin Juvenile Fillies G1 – zwycięstwo Sodashi (i moje)

Udało się! Biała klaczka Sodashi zwyciężyła w wyścigu G1! Moje tygodniowe przygotowania również się opłaciły i trafiłam trójkę! Zanim opiszę całość, news z Hongkongu na początek.

Historyczne zwycięstwo białego konia nie było jedynym wydarzeniem tego weekendu. Oczy fanów wyścigów zwrócone były również w stronę Hongkongu, gdzie podczas Longines Hong Kong International Races, dwa japońskie konie zwyciężyły w gonitwach G1! Jednym z nich był 5latek Danon Smash (Lord Kanaloa, Spinning Wildcat po Hard Spun), który zwyciężył w Longines Hong Kong Sprint. Świetnie spisała się również 5letnia klacz Normcore (Harbinger, Chronologist po Kurofune), o której pisałam już wcześniej na blogu. Normcore zajęła pierwsze miejsce w Longines Hong Kong Cup. Drugie miejsce w tym wyścigu również należało do japońskiego konia – Win Bright (Stay Gold, Summer Eternity po Admire Cozzene). Podczas ubiegłorocznej edycji, japońskie konie zwyciężały aż 3 razy, ale myślę, że i tak Japończycy mają powody do dumy!

Wracając do japońskich wyścigów, najważniejszym wydarzeniem weekendu była gonitwa G1 dla 2letnich klaczek – Hanshin Juvenile Fillies. Jak już wcześniej pisałam, faworytką była śnieżnobiała Sodashi, w którą wątpiło jednak wielu kibiców. Nie chcieli uwierzyć w Sodashi i na siłę szukali sobie innych koni, które według nich są od Sodashi silniejsze. Ja całe szczęście obserwuję ją od samego początku kariery i wiedziałam doskonale, że i tu da radę. Byłam tak pewna jej zwycięstwa, że w sumie żałuję teraz, że nie postawiłam wszystkich oszczędności na jej zwycięstwo :p. Potroiły by się! Człowiek mądry po wyścigu :p.

Obejrzyjmy najpierw wyścig:

Na początku martwiłam się tylko o dobry start Sodashi. Jak dobrze wystartuje, to na pewno wygra, tak sobie myślałam. Na szczęście start był bezbłędny. Zaraz po starcie, uwagę wszystkich – również i moją – przykuł koń z numerem 18, czyli Meikei Yell dosiadany przez Yutakę Take. Był to jeden z głównych faworytów tego dnia. Meikei Yell to bardzo silny koń o niesamowitych możliwościach, ale z ciężkim charakterem i nawet sam dżokej (japońska legenda!) wielokrotnie sugerował w wywiadach, że to bardzo ciężki przypadek i z jego tonu słychać było, że nie za bardzo chce na niej jeździć :p. Zaraz po starcie, Yutaka Take sprowadził Meikei Yell na sam tył stawki i od razu było wiadomo, że to jakaś specjalna taktyka :D. Szczerze mówiąc sama się przestraszyłam, bo jak wspominałam, w moim zakładzie na pierwszym miejscu miałam tylko Sodashi!

Świetną taktykę obrał też dla swojego konia (5. Yoka Yoka) Yuichi Fukunaga, który uciekł. Yoka Yoka to urodzona sprinterka i 1600 metrów, to dla niej troszeczkę za dużo, dlatego jedyną opcją była dla niej właśnie ucieczka. Ten ruch również mnie trochę wystraszył, bo ostatecznie zrezygnowałam z kupna Yoki :D. Sodashi trzymała się ciągle około piątej pozycji, a zaraz za nią biegł sobie Christophe Lemaire z kolejną faworytką Satono Reinas. To również, jak się przy mecie okazało, był świetny ruch z jego strony.

Największym rozczarowaniem wyścigu okazała się Infinite, która na dzień przed stała się baaardzo popularna. Sama na początku byłam bardzo nią zainteresowana, ale potem pomyślałam, że jednak wszyscy trochę przesadzają i aż tak wielkich szans to ona nie ma. Podczas wyścigu ani razu nie pokazała się z dobrej strony, a ostatecznie zajęła aż 14ste miejsce.

Po ostatnim zakręcie byłam trochę zaniepokojona, bo Sodashi była otoczona ze wszystkich stron i bałam się, że może mieć problem z wydostaniem się. Sodashi biegnie wielkimi susami i nie jest maleńką zwinną klaczką, która przemknie przez każdą szparę. Na prowadzeniu wciąż była Yoka Yoka, a ja już zaczynałam powoli żałować, że jej nie wzięłam pod uwagę :D. Z zewnątrz nagle wyłoniła się Meikei Yell z Yutaką Take. Aaaa! Czy to możliwe, że to jednak oni wygrają? Przeszła mi taka myśl, ponieważ Meikei Yell jest klaczką nieobliczalną + wyglądała świetnie na padoku. Na szczęście międzyczasie z tłumu wyłoniła się nasza bohaterka Sodashi i biegła już po zwycięstwo. Z zewnątrz przybiegł kolejny koń – Uberleben (Mirco Demuro), którego kupiłam na drugie i trzecie miejsce. Byłam bardzo podekscytowana. Wszystko układało się idealnie! Aż tu nagle zza Sodashi wyłonił się Christophe Lemaire ze swoją partnerką Satono Reinas, którzy od samego początku wyścigu podążali za faworytką. Meikei Yell i Yoka Yoka osłabły, a główny pojedynek o zwycięstwo toczył się już tylko między Sodashi i Satonoreinas. Obie klacze dobiegły do mety niemalże w tym samym czasie.

Sprawne oko było w stanie dostrzec jednak, że to Sodashi wygrała. Sodashi – Satono Reinas – Uberleben! Trafiłam! Zanim zaczęłam się cieszyć, postanowiłam poczekać na oficjalny werdykt. Przed werdyktem było jednak widać uśmiech na twarzy dżokeja Hayato Yoshidy, który zaczął już przyjmować gratulacje. Po chwili na tablicy pojawił się napis „potwierdzone” z Sodashi na pierwszym miejscu. Udało się! Biała klaczka zwyciężyła, a ja razem z nią!

Hanshin Juvenile Fillies był dla mnie wyjątkowym wyścigiem, w którym bardzo chciałam trafić z dwóch powodów. Po pierwsze, udało mi się to w zeszłym roku, przy okazji czego poznałam jedną z moich ulubionych teraz klaczek – Resistencię. Po drugie, jestem wielką fanką Sodashi i wzięłam sobie za punkt honoru, że trafię w tym wyjątkowym dla niej wyścigu. Udało się i jestem bardzo z nas dumna :D.

Swoją drogą, na moje 40 kombinacji trójki wydałam 140 złotych, a zakład Sodashi-Satono Reinas-Uberleben wyniósł ostatecznie około 600 złotych, więc moja wygrana kwalifikuje się jako sukces! :p. Co więcej, po tym wyścigu, udało mi się nagle od niechcenia trafić jeszcze w dwóch kolejnych! Dzięki czemu zakończyłam dzień z 735 złotymi na koncie! To był dobry dzień ^^.

Tak mnie ten mój sukces zmotywował, że postanowiłam zwyciężyć również za tydzień! Tym razem w wyścigu 2letnich ogierów :D. Nie będę zanudzać was wielkimi analizami i pozostawię je dla siebie :p. Może uda mi się napisać tu coś ciekawszego! Oprócz tego podejmuję również wyzwanie w jeszcze jednym, ale sobotnim wyścigu, w którym będzie brała udział jedna z moich ulubienic Intermission (Deep Impact, Lei Carla po King Kamehameha). Biorę się za analizy!

Do następnego wpisu ❤

Hanshin Juvenile Fillies G1 – lista startowa i moje typy

imię koniapopularnośćodds
1Win Aglaia1387.5
2Luxon15120.4
3Geraldina721.9
4Ringo Ame14119.7
5Salvia17173.1
6Sodashi13.1
7Satono Reinas25.1
8Yoka Yoka1041
9Namura Meter18237
10Shigeru Pink Ruby1144.2
11Uberleben624.6
12Opal Moon511.6
13Aoi Gold16133.4
14Paul Neyron830.7
15A Shin Hiten930.8
16Infinite47
17Hula Liona1248.3
18Meikei Yell35.1

Oto jutrzejsza lista startowa. Myślę nad tym jakie zakłady kupić i wciąż nie mogę się zdecydować. Wiem na pewno, że kupię 6.Sodashi na pierwsze miejsce, a na drugie i trzecie na pewno: 11, 12. A co oprócz tego? Będę na pewno patrzeć też na padok i jakieś informacje z ostatniej chwili.

W Japonii zdania co do zwycięstwa Sodashi są podzielone. Dużo osób jej kibicuje, ale jest również grupa osób, które uważają, że klaczka popularna jest głównie z powodu jej koloru i nie dają jej tutaj szans. Takie osoby zazwyczaj stawiają na Meikei Yell, na którą z kolei ja nie stawiam :D.

Wielką popularnością wśród hazardowiczów cieszy się też oczywiście Satono Reinas oraz Infinite, którą ja również chciałam kupić, ale teraz mi się już zaczyna wydawać, że staje się zbyt popularna. Dużo osób mówi też o Geralidinie, której ja szczerze mówiąc nie miałam zamiaru brać pod uwagę. Myślę bardziej o A Shin Hiten, Shigeru Pink Ruby, Aoi Gold czy Salvii. Zobaczymy jak to będzie!

Uf! Aby się udało! ❤

Hanshin Juvenile Fillies G1 – sylwetki uczestniczek [część 3 i ostatnia]

Ostatnia notka z sylwetkami uczestniczek. Jutro będzie już wiadomo z jakimi numerami będą startowały, a ja jestem coraz bliżej dokonania ostatecznego wyboru! Nie mam dzisiaj za bardzo czasu obejrzeć wszystkich wyścigów, więc komentarze do nich dodam albo jutro, albo wcale. Dziś zaczynamy od faworytki.

SODASHI (Kurofune, Buchiko po King Kamehameha)

dżokej: Hayato Yoshida

trener: Naosuke Sugai

właściciel: Kaneko Makoto Holdings

stajnia: Northern Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[12.07 Hakodate] 1800m, pochmurnie, dobry, Hayato Yoshida, 1

[05.09 Sapporo] 1800m, pogodnie, dobry, Hayato Yoshida, 1

[31.10 Tokio G3] 1600m, pogodnie, dobry, Hayato Yoshida, 1, 9.Uberleben

Sodashi staje się powoli prawdziwą idolką w Japonii. Wszyscy jej kibicują i chcą zobaczyć ten moment jak biały koń wygrywa G1. Widziałam ją dziś na kilku okładkach gazet. Sama kibicuje jej od debiutu i chociaż nieczęsto kibicuje faworytom, to tutaj bardzo bym chciała żeby wygrała. Stawiam na Sodashi! ❤

NAMURA METER (Leontes, Namura Voltage po Grandera)

dżokej: Ryuji Wada

trener: Takashi Suzuki

właściciel: Mutsuhiro Namura

stajnia: Hatta Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[21.09 Chukyo] 1600m, pogodnie, dobry, Ryuji Wada, 1

[29.11 Hanshin] 1600m, pogodnie, dobry, Ryuji Wada, 10 (1.5), 1.A Shin Hiten

HULA LIONA (Strong Return, Laka po King Kamehameha)

dżokej: Sugeru Hamanaka

trener: Koshiro Take

właściciel: Tomohiro Otomi

stajnia: Shadai Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[15.08 Sapporo] 1500m, pogodnie, nieco ciężki, Hayato Yoshida, 2 (0.1)

[30.08 Sapporo] 1500m, deszcz, cięzki, Hayato Yoshida, 1

[03.10 Chukyo] 1400m, pochmurnie, dobry, Hayato Yoshida, 2 (0.0), 1.Paul Neyron 4.Luxon

PAUL NEYRON (Orfevre, England Rose po Dansili)

dżokej: Yusuke Fujioka

trener: Yoshito Yahagi

właściciel: Koji Maeda

stajnia: North Hills

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[21.09 Chukyo] 1400m, pogodnie, dobry, Yusuke Fujioka, 1

[03.10 Chukyo] 1400m, pochmurnie, dobry, Yusuke Fujioka, 1, 2.Hula Liona 4.Luxon

MEIKEI YELL (Mikki Isle, Shiroinger po Harbinger)

dżokej: Yutaka Take

trener: Hidenori Take

właściciel: Nagoja Keibajo

stajnia: Northern Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[22.08 Kokura] 1200m, pogodnie, dobry, Yuichi Fukunaga, 1

[06.09 Kokura] 1200m, deszcz, ciężki, Yutaka Take, 1, 4.Luxon

[07.11 Hanshin] 1400m, pochmurnie, dobry, Yutaka Take, 1, 2.Opal Moon 5.Yoka Yoka

Meikei Yell to faowrytka wielu kibiców. Do tej pory świetnie sobie radziła, ale z tego co mówi dosiadający ją dżokej, tym razem może nie dać sobie rady i ogólnie jest koniem bardzo zdolnym lecz trudnym do dosiadania. Ja chyba ją sobie odpuszczę.

UBERLEBEN (Gold Ship, Meine Theresia po Roses in May)

dżokej: Mirco Demuro

trener: Takahisa Tezuka

właściciel: Thoroughbred Club Ruffian

stajnia: Big Red Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[14.06 Tokio] 1800m, deszcz, zły, Keita Tosaki, 1

[05.09 Sapporo] 1800m, pogodnie, dobry, Keita Tosaki, 2 (0.0), 1.Sodashi 4.Aoi Gold

[31.10 Tokio] 1600m, pogodnie, dobry, Daichi Shibata, 9 (0.8), 1.Sodashi 6.Win Aglaia

Klacz, którą na pewno kupię na drugie lub trzecie miejsce. Ostatni występ miała słaby, ale jest bardzo zdolna + tym razem będzie dosiadał ją lepszy dżokej, więc to też świadczy o tym, że oczekiwania wobec niej są spore.

YOKA YOKA (Squirtle Squirt, Honey Dancer po Danehill Dancer)

dżokej: Yuichi Fukunaga

trener: Kiyoshi Tani

właściciel: Koji Oka

stajnia: Honda Stable

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[13.06 Hanshin] 1200m, deszcz, nieco ciężki, Yuichi Fukunaga, 1

[15.08 Kokura] 1200m, pogodnie, dobry, Yuichi Fukunaga, 1

[29.08 Kokura] 1200m, pogodnie, dobry, Yuichi Fukunaga, 1

[07.11 Hanshin] 1400m, pochmurnie, dobry, Yuichi Fukunaga, 5 (0.4), 1.Meikei Yell 2.Opal Moon

Yoka Yoka to baardzo szybka klaczka. Warto zastanowić się nad kupnem zakładu… hmmm

RINGO AME (Matsurida Gogh, Meine Dessert po Meiner Love)

dżokej: Yuji Tan’nai

trener: Masatatsu Kikukawa

właściciel: Big Red Farm

stajnia: Big Red Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[13.06 Hakodate] 1000m, pogodnie, dobry, Yuji Tan’nai, 1

[18.07 Hakodate G3] 1200m, pochmurnie, dobry, Yuji Tan’nai, 1

[07.11 Tokio G2] 1400m, pochmurnie, dobry, Yuji Tan’nai, 12 (1.3)

Bardzo lubię Ringo Ame, ale ostatni występ bardzo słaby. Podobno ma nie dać sobie rady, ale kto wie.

LUXON (Eishin Flash, Hevenly Voice po Agnes Tachyon)

dżokej: Atsuya Nishimura

trener: Hiroshi Kawachi

właściciel: Normandy Thoroughbred Racing

stajnia: Storm Farm Corporation

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[15.08 Kokura] 1200m, pogodnie, dobry, Matsuyama Kohei, 1

[06.09 Kokura G3] 1200m, deszcz, ciężki, Matsuyama Kohei, 4 (1.2), 1.Meikei Yell

[03.10 Chukyo] 1400m, pochmurnie, dobry, Mirai Iwata, 4 (0.5), 1.Paul Neyron

[15.11 Fukushima] 1200m, pogodnie, dobry, Atsuya Nishimura, 1

To już koniec opisu naszych uczestniczek. Na dzień dzisiejszy mamy ich 18. Jutro poznamy oficjalną listę startową i okaże się co i jak. Jutro napiszę też parę innych newsów, bo tylko te klaczki i klaczki :). Do zobaczenia!

Hanshin Juvenile Fillies G1 – sylwetki uczestniczek [część 2]

Zapraszam dziś do dalszej części serii notek poświęconych uczestniczkom niedzielnego G1 dla 2latek. Bardzo dokładnie opisuję każdą z kandydatek do zwycięstwa, więc zdaję sobie sprawę, że notki mogą być dla większości osób dosyć nudne :p. Zapraszam mimo wszystko.

A SHIN HITEN (A Shin Hikari, Eishin Sun Valley po Eishin Washington)

dżokej: Ryuji Wada

trener: Kunihiko Watanabe

właściciel: Eishindo

stajnia: Eishin Bokujo

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[21.06 Hanshin] 1600m, pogodnie, dobry, Kenji Kawamata, 8 (1.1)

  • od razu znalazła się otoczona innymi końmi w samym środku stawki i chyba trochę jej to nie służyło. Zaczęła spadać do tyłu. Na ostatniej prostej się trochę poprawiła, ale ogólnie bez szans na dobre miejsce. Kiepski występ.

[19.07 Hanshin] 1400m, pogodnie, dobry, Kan’ichiro Fujii, 2 (0.7)

  • bardzo dobry start, od razu na przodzie. Po 800 metrach była ciągle na drugiej pozycji i tak już została do końca. Nie miała szans dogonić na ostatniej prostej konia, który wygrał.

[16.08 Kokura] 1200m, pogodnie, dobry, Hideaki Miyuki, 2 (0.3)

  • wydostała się ładnie na ostatniej prostej spośród innych koni i stoczyła udany pojedynek o drugie miejsce. Na pierwsze nie było szansy.

[06.09 Kokura] 1400m, pochmurno, dobry, Yutaka Take, 1

  • super start, od razu na prowadzeniu. I tak już do końca dobiegła, ale było trochę niebezpiecznie pod koniec.

[29.11 Hanshin] 1600m, pogodnie, dobry, Taisei Dan’no, 1

  • znów super start i prowadzenie i tak już do mety. Łatwe i ładne zwycięstwo.

Myślę, że jeśli A Shin Hiten dobrze wystartuje i ucieknie, to będzie miała szansę zostać w pierwszej trójce.

OPAL MOON (Victoire Pisa, Copano Marcolini po Mayano Top Gun)

dżokej: Norihiro Yokoyama

trener: Mitsuge Kon

właściciel: NICKS

stajnia: Maeno Bokujo

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[01.08 Sapporo] 1500m, pogodnie, dobry, Norihiro Yokoyama, 1

  • po starcie biegła na środku. Przed ostatnim zakrętem była raczej na początku ostatniej grupki z tyłu. Po zakręcie udało jej się wyjść na zewnątrz. Potem dostała turnoprzyspieszenia i razem z nią inny koń, ale to jej się udało ten pojedynek wygrać. Dobry występ.

[07.11 Hanshin G3] 1400m, pochmurnie, dobry, Norihiro Yokoyama, 2 (0.1), 1.Meikei Yell 5.Yoka Yoka 10.Salvia

  • po starcie wylądowała na samiutkim końcu. Po ostatnim zakręcie nagle przyspieszyła i zaczęła wyprzedzać wszystkich mocno po zewnętrznej stronie. Fenomenalna ostatnia prosta. Takiego przyspieszenia nie miał żaden koń. Moim zdaniem jest silniejsza niż Meikei Yell, która tam wygrała.

Świetny koń. Na pewno będę na nią stawiać wysoko. Super radzi sobie nawet jak biegnie z samego końca. na pewno kupię na 2gie i 3cie miejsce. O pierwszym pomyślę :p.

SATONO REINAS (Deep Impact, Balada Sale po Not for Sale)

dżokej: Christophe Lemaire

trener: Sakae Kunieda

właściciel: Satomi Horse Company

stajnia: Northern Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[07.06 Tokio] 1600m, pogodnie, nieco ciężki, Christophe Lemaire, 1

  • biegnie silnie dużymi susami :D. Ładnie wygrała na ostatniej prostej.

[04.10 Nakayama] 1600m, pochmurnie, dobry, Christophe Lemaire, 1, 3.Luz

  • biegła na samym końcu i na ostatniej prostej wydostała się z grupki koni i dosyć lekko wygrała.

Klacz, która zostaje w tyle, zbiera siły i atakuje na końcu. Jest bardzo silna no i dżokej też pierwsza klasa. Pewnie trzeba będzie wziąć pod uwagę :p.

SALVIA (Daiwa Major, Lips Poison po Mamool)

dżokej: Kohei Matsuyama

trener: Takashi Suzuki

właściciel: Koji Oka

stajnia: Northern Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[26.07 Niigata] 1400m, pochmurnie, dobry, Yuichi Fukunaga, 1

  • dobry start i ciągłe posuwanie się do przodu. Świetne przyspieszenie na koniec.

[11.10 Kioto] 1400m, pochmurnie, nieco ciężki, Yuichi Fukunaga, 1

  • tu też nieźle zostawia rywali w tyle na koniec.

[07.11 Hanshin G3] 1400m, pochmurnie, dobry, Hideaki Miyuki, 10 (1.3), 1.Meikei Yell 2. Opal Moon 5.Yoka Yoka

  • nie wiem dlaczego, ale chociaż dobrze jej szło, to na koniec straciła siły i wszyscy ją wyprzedzili. Może nie powinna biec na początku od samego startu?

Trudno powiedzieć. Pierwsze dwa starty były imponujące, a ten ostatni raczej średni. Pytanie czy pokaże nam tym razem kondycję jak te dwa czy jak ten poprzedni :p. Hmmm…

SHIGERU PINK RUBY (Maurice, Moonlight Bay po High Chaparral)

dżokej: Hideaki Miyuki

trener: Kunihiko Watanabe

właściciel: Shigeru Morinaka

stajnia: Amou Bokujo

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[15.11 Hanashin] 1400m, pogodnie, dobry, Hideaki Miyuki, 1

  • ładnie wydostała się na zewnątrz i ładnie wygrała.

Mamy tylko jeden jej występ i ciężko cokolwiek powiedzieć. Ja chyba jej nie kupię, a jak już, to na 3cie miejsce.

GERALDINA (Maurice, Balada Sale po Not for Sale)

dżokej: Yasunari Iwata

trener: Sei Ishizaka

właściciel: Sunday Racing

stajnia: Northern Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[12.09 Chukyo] 1600m, pogodnie, nieco ciężki, Yasunari Iwata, 3 (0.3)

  • ze środka, a potem walka z innym koniem o drugie miejsce. Dobiegli prawie w tym samym czasie. Nie czuć aż takiej mocy, jak poprzednie konie.

[03.10 Chukyo] 1600m, pochmurnie, dobry, Yasunari Iwata, 2 (0.2)

  • dobrze biegła od samego startu. dziwnie się giba na na ostatniej prostej wydłużając sobie tym samym odległość :D. Dobry występ.

[23.11 Hanshin] 1800m, pogodnie, dobry, Yuichi Kitamura, 1

  • znów się tak gibała! Chyba nie lubi za bardzo biec obok innych koni. Wyszła na zewnątrz i od razu super pobiegła. Wygrała ledwo ledwo z innym koniem o włos.

Hmmm, podoba mi się jak biega, ale nie wiem czy kupię. Chyba jednak nie. Za dobre rywalki tym razem.

Uf. To tyle na dzisiaj. Zapraszam jutro do zapoznania się z profilem kolejnych pięciu/sześciu klaczek. Konkurencja jest spora, więc będzie ciężko :D.

Hanshin Juvenile Fillies G1 – garść informacji i sylwetki uczestniczek [część 1]

Czas na wielkie przygotowania do niedzielnego Hanshin Juvenile Fillies. Postanowiłam sobie, że wygram na tym wyścigu duże pieniądze, dlatego mam zamiar się do niego dobrze przygotować! Żeby się zmotywować i mieć wszystko ładnie wypisane, będę pisać tutaj notki z moimi analizami i typami. Dziś kilka słów o samym wyścigu i sylwetki pierwszej grupy uczestników.

TROCHĘ O WYŚCIGU

Hanshin Juvenile Fillies, to wyścig G1 dla 2letnich klaczy, na trawie, na dystansie 1600 metrów. Jak sama nazwa wskazuje, rozgrywany jest on na torze Hanshin, który znajduje się na południu Japonii w regionie Kansai.

Hanshin Juvenile Fillies to wyścig z długą tradycją, rozgrywany od 1949 roku. Dużo się od tego czasu zdążyło jednak pozmieniać. Początkowo startowały w nim 3latki obu płci, tylko hodowli japońskiej, a i dystans był inny, bo 1200 metrów. W 1960 roku dystans został wydłużony do 1400 metrów, potem do 1600, a od początku lat 70tych mogły w wyścigu brać udział również konie wyhodowane za granicą. Decyzja ta przyczyniła się do wzrostu poziomu rywalizacji, dzięki czemu w roku 1984 została JAPOŃSKĄ gonitwą grupy pierwszej, coś jak nasza Wielka Warszawska, że niby G1 :p. Z początkiem lat 90tych zmieniono reguły i w wyścigu mogły startować już tylko 3letnie klacze, a od 2001 roku tylko klacze 2letnie. W końcu, w 2010 roku wyścig zyskał charakter międzynarodowy oraz rangę międzynarodowego G1 i od tamtej pory nie było większych zmian.

Rekord wyścigu został pobity w ubiegłym roku przez klaczkę Resistencię (Daiwa Major, Malacostumbrada po Lizard Island) i wynosi 1:32.7. Jest on jednocześnie ogólnym rekordem 2latków na torze Hanshin na dystansie 1600 metrów.

Nagroda za pierwsze miejsce w Hanshin Juvenile Fillies wynosi około 2 300 000 złotych.

Klacze, które zwyciężyły w tym wyścigu w przeszłości, bardzo często odgrywały ważną rolę w swoim kolejnym sezonie, już jako 3latki. Jednej z nich, sławnej Vodce (Tanino Gimlet, Tanino Sister po Rousillon), która wygrała w Hanshin Juvenile Fillies w roku 2006, udało się nawet zwyciężyć w Derby, a było to zwycięstwo historyczne, gdyż od 1943 roku, aż do dziś, żadnej innej klaczy się to nie udało.

SYLWETKI UCZESTNICZEK

W tym roku Hanshin Juvenile Fillies odbędzie się po raz 72, a ja mam zamiar wytypować piękną trójeczkę! Na dzień dzisiejszy mamy zgłoszone 20 uczestniczek, więc pewnie jeszcze 2-4 zostaną skreślone z listy, ale ja zacznę już dziś przybliżać sylwetki naszych tegorocznych najsilniejszych 2latek. Zacznę w japońskiej kolejności alfabetycznej. Pozwolę sobie również na luźny komentarz każdego z wyścigów, w których klaczki brały udział. To już do użytku własnego, bo nie spamiętam wszystkiego :p.

AOI GOLD (Gold Ship, Bon Vivant po Red Ransom)

dżokej: Taisei Dan’no

trener: Ryuji Wada

właściciel: Teruo Suzuki

stajnia: Ichikawa Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[18.07 Fukushima] 1800m, pochmurnie, nieco ciężki, Kenji Kawamata, 1

  • najpierw biegła z tyłu, potem powoli do przodu i drugą połowę wyścigu biegła sobie około trzeciej pozycji. Na ostatniej prostej, chociaż był bardzo ciężki tor, z zewnątrz wyprzedziła z mocą pozostałą dwójkę.

[05.09 Sapporo G1] 1800m, pogodnie, dobry, Taisei Dan’no, 4 (0.4), 1.Sodashi 2.Uberleben

  • od samego startu biegła zaraz za Sodashi, gdzieś po środku stawki. Potem gdy Uberleben ruszyła do przodu, ona ruszył razem z nią i Sodashi. Na ostatniej prostej wyraźnie nie ma tyle siły co Sodashi i Uberleben. Ewentualnie mogałby z nimi powalczyć o miejsce trzecie.

[17.10 Kioto] 2000m, deszcz, ciężki, Taisei Dan’no, 5 (1.9)

  • wyjątkowo ruszyła na prowadzenie zaraz po starcie. Biega po wewnętrznej części toru. Przez jakiś czas prowadziła, ale po połowie biegu wyprzedził ją koń, który ostatecznie był drugi. Biegły tak sobie prawie na równi, aż do ostatniego zakrętu. Tam wyprzedził ją zwycięski koń od wnętrza toru. Próbowała jeszcze walczyć, ale i tor był ciężki i ona już nie miała chyba siły. Być może za długi dystans.

[22.11 Tokio] 1600m, pogodnie, dobry, Hiroyuki Uchida, 3 (0.4)

  • biegła ciągle w środku od wnętrza, a na ostatniej prostej wydostała się, ale już nie miała szans dogonić 1 i 2 klaczy.

Z moich obserwacji wynika, że przy odrobinie szczęścia Aoi Gold ma szansę na miejsce trzecie, ale nie wyżej.

INFINITE (Maurice, Morganite po Agnes Digital)

dżokej: Yuichi Kitamura

trener: Hidetaka Otonashi

właściciel: Sunday Racing

stajnia: Northern Farm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[09.08 Niigata] 1600m, pochmurnie, zły, Yuichi Kitamura, 1

  • biegła od początku w czołówce, a na końcu zostawiła resztę. Wygrała dość lekko mimo okropnego toru.

[10.10 Tokio G3] 1600m, deszcz, zły, Yuichi Kitamura, 2 (0.5), 8.Luz

  • najpierw biegła w środku stawki. Na koniec się wydostała, ale z zewnątrz wyprzedził ją inny koń. Gdyby miała lepszą pozycję, możliwe, że zajęłaby pierwsze miejsce.

To bardzo silna klacz i ma ogromne szanse na drugie-trzecie miejsce. Może nawet na pierwsze? Nie wiem…

WIN AGLAIA (Matsurida Gogh, Win Artemis po Arch)

dżokej: Takeshi Yokoyama

trener: Yuji Wada

właściciel: Win

stajnia: CosmoViewFarm

starty (dystans, pogoda, stan toru, dżokej, miejsce, o ile sekund od zwycięskiego konia, + konie, które również biorą udział w HJF)

[06.06 Tokio] 1600m, pochmurnie, dobry, Takeshi Yokoyama, 1

  • po starcie trzymała się około 3-4 pozycji. Ciągle tak biegła po wewnętrznej części. Jak już się wydawało, że się nie wydostanie do pierwszego miejsca, to nagle przyspieszyła razem z innym koniem i wygrała, ale nie jakoś też spektakularnie.

[15.08 Sapporo] 1800m, pogodnie, nieco ciężki, Takeshi Yokoyama, 1

  • tu też biegła sobie koło 3 pozycji, po tym jak jeden koń zostawił wszystkich w tyle. Na ostatnim zakręcie zrównała się z 1 i 2 koniem. A potem ich wyprzedziła i już tak wygrała.

[31.10 Tokio G3] 1600m, pogodnie, dobry, Takeshi Yokoyama, 6 (0.6), 1.Sodashi 9.Uberleben

  • miała dobry start na równi z Sodashi. Trzymala się jak zwykle 2-3 miejsca. Po ostatnim zakręcie wciąż trzymała się trzeciego miejsca. Zdawało się, że zostanie na podium, ale tutaj jednak poziom rywalek był wyższy i były lepsze od niej.

Myślę, że w G1 nie da sobie rady i nie znajdzie się na podium.

Uff, miałam przeanalizować dziś więcej, ale się trochę zmęczyłam. Z dzisiejszych trzech klaczek na pewno kupię Infinite na miejsce 2 i 3. Myślę też poważnie nad kupnem Aoi Gold na miejsce 3. No ale jeszcze 17 klaczek przed nami, więc to tak wstępnie tylko!

Zapraszam na jutrzejszy ciąg dalszy!

Pusty portfel i nadzieja na przyszły tydzień – przegrane Champions Cup

Kolejny weekend zakończony zerem na koncie. Ale! Udało mi się trafić dwa razy. To, że się nie mogłam opanować i grałam dalej, to już jest zupełnie inna sprawa :D.

SZCZĘŚLIWA CHWILA

Nic tak nie cieszy jak trafiony zakład z ulubionym koniem. Udało mi się tego dokonać w sobotę, podczas wyścigu Hokuso Stakes (1800m, dirt, dla koni i klaczy 3letnich lub starszych). Dokładnie rok temu, kiedy to jeszcze można było iść obejrzeć wyścigi na żywo, zobaczyłam na padoku pewną klaczkę, która chociaż nie należała do faworytów, „powiedziała” mi, że to właśnie ona będzie na podium. Kupiłam zakład i tak też się wtedy stało! Kana Shibari (Precise End, Miracle Cross po Fuji Kiseki) – bo tak właśnie ma na imię, dołączyła wtedy do grona moich ulubionych koni, ze specjalnym miejscem tylko dla niej – jest to jedyny koń, który do mnie tak na padoku na żywo przemówił. Udało mi się potem kilka razy trafić zakład dzięki niej, ale ostatnie dwa występy była poza podium. Kupiłam zakład porządek z nią i faworytem. Kana Shibari dobiegła druga, a 4 zł zmieniło się w 72. Żałuję, że tak mało postawiłam, ale…

CHAMPIONS CUP

trzymałam pieniądze na niedzielę, bo w niedzielę, w gonitwie dnia Champions Cup (G1, 1800m, dirt, dla koni 3letnich lub starszych) miał pobiec mój kolejny ulubieniec – Sunrise Nova (Gold Allure, Bright Sapphire po Thunder Gulch). Swoją drogą warto wspomnieć, że Champions Cup był nazywany kiedyś drugim Japan Cup, ale nie na trawie. Po jakimś czasie zrezygnowano z tej nazwy. Wracając do Sunrise Novy, na pewno pisałam o nim w notce z listopada, gdzie zajął pierwsze miejsce, a mi udało mi się trafić świetny zakład. Zachęcona poprzednimi sukcesami, kupiłam zakłady wyłącznie takie, które zawierały Sunrise Novę. Nie chciałam słyszeć o tym, że tym razem raczej nie da rady. „Nie nie nie, to mój ulubiony konik, wszystko albo nic!” Tak właśnie sobie myślałam. Kupiłam kilka kombinacji. Postawiłam nawet parę złotych na jego zwycięstwo. W sumie to byłam pewna, że coś trafię. Pewność odeszła razem ze startem. Fuma Matsuwaka – dżokej dosiadający Sunrise (którego zresztą też bardzo lubię), obrał zupełnie inną taktykę jazdy niż ta, którą sobie wyobrażałam i ustawił się na samym końcu. Moim zdaniem był to wielki błąd i już od samego początku wiedziałam, że nie trafiłam nic :p. Wyścig oglądałam z lekkim zrezygnowaniem, spoglądając czasem na koniec stawki. Nie udało się! Sunrise Nova skończył gonitwę na miejscu 12.

Wyścig możecie zobaczyć poniżej. Sunrise Nova ma numer 8 i kask niebieski, zwycięski koń Chuwa Wizard nr 11 i kask zielony, drugie miejsce Gold Dream nr 2 i kask biały, a trzecie Inti nr 13 kask pomarańczowy.

PRZYGOTOWANIA DO WEEKENDU

Pewnie gdybym trafiła zakład, to bym opisywała ten wyścig tutaj o wiele dłużej, ale szczerze mówiąc nie mam ani trochę motywacji by to robić! Mam za to motywację do tego, żeby w tym tygodniu opisywać przygotowania do niedzielnej gonitwy na którą bardzo czekam! Pamiętacie białą klaczkę Sodashi? Nadszedł w końcu czas na jej występ w wyścigu G1! Jeśli zwycięży, to będzie pierwszym białym koniem w historii, który wygrał G1 na trawie. Mocno trzymam za nią kciuki!

Sodashi pobiegnie w Hanshin Juvenile Fillies, wyścigu dla 2letnich klaczy, na 1600 metrów. Jest to dla 2latek najważniejsza w sezonie gonitwa. Co ciekawe! Udało mi się wytypować zwycięską klacz rok temu, dlatego liczę, że w tym roku uda mi się trafić coś sporego! Postanowiłam bardzo dokładnie się do tego wyścigu przygotować, dlatego będę o tych przygotowaniach w tym tygodniu pisać. Jutro kilka słów o gonitwie oraz przedstawienie uczestniczek. Do zobaczenia!

Piękna Sodashi